SKŁADNIKI : na 8-10 ciasteczek
- 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
- 400 ml śmietany 30 % ( użyłam Pilos z Lidla)
- 2 cukry waniliowe
- 1 płaska łyżka żelatyny rozpuszczona w 1/4 szklanki gorącej wody
- 30 dkg świeżych truskawek
Ciasto francuskie rozwijamy,tniemy na dowolne prostokąty,pieczemy 10-15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 *C.Ciastka ładnie urosną,po ostygnięciu przecinamy je wzdłuż na pół.
Bardzo zimną śmietanę ubijamy z cukrami na gęsto,pod koniec ubijania wlewamy rozpuszczoną i ostygniętą żelatynę.Dokładnie mieszamy i odkładamy ją do lodówki.
Truskawki myjemy,pozbawiamy szypułek,kroimy na plasterki.
Na ciastka układamy truskawki,wyciskamy szprycą porcje śmietany i przykrywamy drugą częścią ciastka francuskiego.
Ciastka podajemy schłodzone.Smacznego.
U mnie dzisiaj też bita śmietana i truskawki, ale na bezie. Zapraszam. Na cieście francuskim też by mojej rodzince zasmakowało.
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł:) i piekny efekt:)
OdpowiedzUsuńMusiałam i tu zajrzeć zobaczyć więcej zdjęć tych pyszności :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZachwycające :)
OdpowiedzUsuńProste, a takie eleganckie :)
Boskie, a śmietanka Pilos z Lidla jest pyszna i te truskaweczki, mniam :)
OdpowiedzUsuń