Orzechowiec to pyszne ciasto z mnóstwem orzechów, kajmaku i pysznej masy. Dzisiaj wersja bez pieczenia, ciasto wyszło przepyszne, wprawdzie znikło w biegu. Jest efektowne, smaczne i przygotowuje się je expresowio. Polecam.
SKŁADNIKI :
- 2 opakowania krakersów (180 g ma 1 paczka )
- 1 puszka kajmaku 510 g
- 1 litr mleka 3/2 %
- 3 budynie waniliowe bez cukru po 40 g
- 1 kostka masła 200 g
- 3/4 szklanki cukru
- 2 szklanki orzechów włoskich
- 2 łyżki miodu
PRZYGOTOWANIE :
- Z mleka, budyniów i cukru gotujemy budyń. Następnie po ściągnięciu z gazu dodajemy masło i mieszamy aż się rozpuści. Dodajemy również 2 duże łyżki kajmaku z puszki i dalej mieszamy aż masa będzie gładka.
- Krakersy rozkładamy na blaszce 25/30 cm, na krakersy wylewamy jeszce część ciepłej masy, równo rozprowadzamy. Wychodzą 4 warstwy, ostatnią zakańczamy krakersami.
- Orzechy włoskie przekładamy z miodem na patelnię, ogrzewamy aż miód lekko wyparuje, dodajemy resztę masy kajmakowej. Mieszamy do rozpuszczenia i od razu wylewamy na krakersy, równo ją rozprowadzając.
- Ciasto po ostudzeniu przekładamy do lodówki. Polecam, jest pyszne.
Zapraszam do obejrzenia filmiku i subskrypcji kanału ;
Bardzo fajne ciacho, którym się zainspirowałam i jestem bardzo zadowolona. 😊
OdpowiedzUsuńMi ciasto nie wyszlo-masa za plynna wyszla
OdpowiedzUsuńMi również masa wyszła za płynna 😞
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłem zobaczymy🤤
OdpowiedzUsuńRobilam kilka razy I wyszlo super pyszne
OdpowiedzUsuńCzy zamiast kajmaku można dać caramel..?
OdpowiedzUsuńbede robiła na święta, bardzo mi sie podoba ten przepis
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, robię go juz któryś raz. Ciasto jest pyszne, po nocy w lodówce pięknie się kroi i nie rozwala podczas jedzenia. Tym co masa wychodzi rzadka - mleko do budyniu musi być porządnie zagotowane! Ja po wlaniu proszków gotuję jeszcze minutkę, dwie ciągle mieszając żeby porządnie zgęstniał. Dzięki Mariolu za ten przepis!
OdpowiedzUsuńFajny przepis, może na święta upiekę to ciasto. Ps. Ma Pani błąd w pierwszym zdaniu, słowo mnóstwo nie piszemy przez" u", warto poprawić, razi w oczy 😉
OdpowiedzUsuńRobiłam krem dwa razy i za każdym razem masa była płynna.
OdpowiedzUsuń