Przepis pochodzi : kuchnialidla.pl
SKŁADNIKI : na 6 słoiczków
- 2 kg polskich śliwek węgierek
- 1 pomarańcza
- cynamon do smaku
- 1-2 szklanki cukru ( u mnie żelujący)
Śliwki myjemy,drylujemy i przekładamy go garnka w którym będziemy gotować,najlepiej z grubym dnem,wsypujemy cukier.Z pomarańczy ścieramy (na drobnej tarce )skórkę,wrzucamy do śliwek i wlewamy sok z niej wyciśnięty.Całość zagotowujemy,zmniejszamy płomień i smażymy powidła około 1-2 godzin,często mieszając.Kiedy sok odparuje a powidła zgęstnieją doprawiamy je do smaku cynamonem.
Jeszcze gorące powidła nakładamy do wyparzonych słoiczków.Ranty słoików dokładnie wycieramy ,następnie zakręcamy nakrętkami.
Słoiczki z powidłami umieszczamy w garnku z wodą(po włożeniu słoików woda musi sięgać trochę powyżej połowy ich wysokości).Gotujemy 10 minut licząc czas od momentu wrzenia wody.
Słoiki wyciągamy z garnka,odwracamy do góry dnem i pozostawiamy do wystudzenia.
Muszę przyznać, że bardzo fajny przepis!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Nigdy nie dodawałam do powideł żadnych cytrusów, ale sądzę, że to genialny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPewnie pyszne, widziłam na ,kuchni lidla, różne przepisy na konfitury, fajny pomysł, ja chyba się skuszę na powidła z dodatkiem czekolady, mniam :)
OdpowiedzUsuńPyszności! Powidła śliwkowe również zrobione! :)
OdpowiedzUsuńPowidełka bym chętnie spróbowała :-)
OdpowiedzUsuń