PIECZEŃ ŚWIĄTECZNA Z SZYNKI

22 mar 2013
data:post.title
Każdy ma swój sposób na przygotowanie pieczeni świątecznej, ja piekłam szynkę wcześniej zapeklowaną, polecam również na pieczeń karczek i łopatkę wieprzową. Peklowane mięso jest bardziej soczyste, miękkie i kruche a po upieczeniu daje się pokroić w cienkie plastry.
Taka pieczeń jest pyszna na zimno do kanapek jak i na ciepło.
Na zdjęciu pieczeń kroiłam jeszcze ciepłą więc struktura mięsa nie jest jeszcze zwarta:)


                                                                  PIECZEŃ:
  • 1,5 -2 kg szynki wieprzowej, surowej
  • 1 łyżka majeranku
  • 5 ząbków czosnku
  • 1 łyżka słodkiej papryki
  • sól pieprz do smaku
  • dodatkowo rękaw do pieczenia
                                                ZALEWA DO PEKLOWANIA: 

Peklowanie to sposób utrwalania mięsa, dzięki któremu ma ono ładny różowy kolor i jest kruche.
  • 3 litry wody
  • 3 łyżki soli
  • 3 liście laurowe
  • 5 ziarnek ziela angielskiego
  • 10 ziarnek pieprzu
  • 5 ząbków czosnku pokrojonych w plastry
W garnku mieszamy wodę z przyprawami, mieszamy, wkładamy  mięso (powinno byc całe zalane zalewą ) przykrywamy i odstawiamy na 12 godzin lub więcej w chłodne miejsce.

                                                       PRZYGOTOWANIE : 

Gdy mięso już się zapeklowało, wyciągamy je na sitko i czekamy aż dobrze się odsączy.
Nacieramy je przyprawami (solą, majerankiem i papryką ).W mięsie ostrym nożykiem robimy dziurki i wtykamy kawałki czosnku, można oczywiście ten sposób ominąć i natrzeć pieczeń rozgniecionym czosnkiem.
Mięso wkładamy do rękawa, szczelnie zamykamy a igłą robimy w folii kilka dziurek .
Czas pieczenia zależy od wagi mięsa, 1,5 kg piekłam 1,5 godziny .Piekarnik na 190 * C, po upływie 30 minut możemy zmniejszamy temperaturę do 180-170 * C.
Po ostudzeniu mięso kroimy na kawałki.






18 komentarzy

  1. uwielbiam domowe wędliny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo smaczna propozycja na świąteczne śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, hmm, hmm - pycha! Idealna nie tylko na Święta ale zamiast kupnych wędlin, cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno wypróbuję ten przepis. Wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy tą zalewę musimy przegotować? Czy wystarczy woda kranówa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do zalewy dajemy zimną wodę kranową,nie trzeba jej gotować,ważne aby całe mięso było zakryte zalewą z przyprawami.Jeżeli mięsko będzie wypływało kładziemy na nie talerzyk lub słoik z zimną wodą.

      Usuń
  6. Dziękuję za szybką i konkretną odpowiedź :) Już się zabieram, tyle że ja robię karczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karczek wychodzi równie pyszny,zalewa jest uniwersalna i stosuję ją od dawna,polecam:)

      Usuń
  7. Właśnie zrobiłem i próbuję.Mmmmmm super. Dzięki za przepis. Nie umiem gotować. Robię to od czasu do czasu. Swojską szynkę i postanowiłem po raz kolejny spróbować upiec. Wcześniejsze pieczenie były za suche i się rozpadały podczas krojenia. Nie pamiętam jak wcześniej robiłem. Na pewno bez zalewy. Teraz trafiłem na ten przepis i zrobiłem szynkę wedle przepisu. Z wykonania jestem bardzo dumny. Super się kroi i smakuje rewelacyjnie.
    Dzięki za przepis i pozdrawiam :) Krzysiek (jak mawiają Indianie - ten któremu wyszła szynka pieczona)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ze szynka smakuje,osobiście również wolę te peklowane,bo są bardziej soczyste,mięso nie kurczy się aż tak bardzo.Polecam również przepis na pyszną szynkę pieczoną w siatce,również peklowaną :)
      http://mariola1975.blogspot.com/2013/11/szynka-pieczona-w-siatce.html

      Usuń
  8. Właśnie takiego przepisu szukałem, bowiem jadłem karkówkę z tak wtykanym czosnkiem i była super. Jednak moja żona woli chude mieso

    OdpowiedzUsuń
  9. Wreszcie znalazłam przepis, który odpowiada mojemu gustowi! Za chwilę się zabieram za peklowanie, a jutro na obiad upiekę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do jakiego czasu można przedłużyć peklowanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peklowac można do 3-4 dni, miesu nic nie zaszkodzi, oczywiście w chłodnym miejscu

      Usuń
  11. Zrobiłem już dwa razy, bardzo dobry przepis, dziękuję. O dziwo, mój niejadek co to tylko pizza i frytki - je aż mu się uszy trzęsą.

    OdpowiedzUsuń