Wszyscy je znają i kochają, pomysłów na ich przygotowanie jest mnóstwo. Często przygotowuję je dzień wcześniej a przed podaniem smażę w frytkownicy, jest to fajny sposób dla osób pracujących lub na duże przyjęcia i nie tylko. Wychodzą bardzo smaczne i zawsze się udają.
SKŁADNIKI :
- 1 kg ziemniaków
- sól
- przyprawa do ziemniaków
- olej do smażenia
Ziemniaki dokładnie myjemy, gotujemy w mundurkach w osolonej wodzie do miękkości, jednak nie mogą być zbyt miękkie aby się nie rozpadały. Odcedzamy, studzimy, ziemniaki obieramy ze skórki i kroimy na cztery lub sześć kawałków w zależności jakie są duże ziemniaki.
Smażymy na rozgrzanym, pełnym oleju do momentu zarumienienia się kawałków.Odcedzamy, wykładamy na półmisek, posypujemy przyprawą do ziemniaków, lekko solimy i gotowe.
Podajemy ciepłe.
Smacznego.
wyglądają smacznie:)
OdpowiedzUsuńpychotki no i zdrowsze niż kupne!
OdpowiedzUsuńTo smażymy na patelni, czy pieczemy w piekarniku? Bo jakoś nie jest to dla mnie oczywiste. W nazwie "pieczone", a później wynika, że chyba jednak smażone :)
OdpowiedzUsuńPrzepis poprawiany, polecam :)
UsuńJak moje dzieci mają ochotę na takie fast foodowe jedzenie to właśnie takie ziemniaczki przygotowują, lepiej zjadają jak frytki. Pewnie, że we frytkownicy https://www.oleole.pl/frytkownice.bhtml bardzo uniwersalne urządzenie. Słodkości jak faworki, pączki też pyszne wychodzą. I idealnie dochodzą w środku na czas. Dużo łatwiej się tak smaży jak w rondlu na kuchence.
OdpowiedzUsuńDokladnie, ja kocham takie kartofelki.
Usuń