SKŁADNIKI :
- 1,5-2 kg winnych jabłek typu reneta, antonówka
- 3/4 szklanki cukru
- 5 łyżek wody
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
PRZYGOTOWANIE :
- Jabłka obieramy, kroimy na mniejsze kawałki( bez gniazd nasiennych )
- Przekładamy do dużego garnka, wlewamy wodę, wsypujemy cukier.
- Podgrzewamy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając ( około 10-15 minut).
- Kiedy jabłka są już miękkie, zakręcamy gaz i lekko je studzimy, wlewamy sok z cytryny. Kiedy masa jest już letnia, wsypujemy mąkę i energicznie mieszamy łyżką aż mąka dobrze się rozmiesza a nie zbryli. Jabłka zagotowujemy cały czas mieszając tak aby powstała gęstawa masa. Mąka mysi się uprażyć.
- Po ostudzeniu jabłka nadają się do przełożenia ciasta lub do pieczenia z cistami kruchymi i półkruchymi.
pyszny deserek:D
OdpowiedzUsuńDomowe najlepsze ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńzgadzam się z przedmówczynią, nie ma to jak domowe:) czysta poezja smaku!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie jabłka, zwłaszcza na ciepło :-)
OdpowiedzUsuńZ mąką? Pierwszy raz słyszę.Zawsze czytam, że żelfix dodać. Zawsze smażyłam aż zgęstnieje. Muszę wypróbować ten pomysł 😊
OdpowiedzUsuń