SKŁADNIKI : na około 15 ciastek po złożeniu
- 3 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki oleju
- 1 cukier waniliowy
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki mąki
- 2 szklanki mąki pszennej
- około 1/2 szklanki nutelli lub ulubiony dżem
- 1 szklanka mleka
- barwniki spożywcze; czerwony, żółty, pomarańczowy lub lekko zielony
- około 1 szklanka cukru
- Jaja, cukier i cukier waniliowy mieszamy mikserem, wlewamy olej i dalej miksując wsypujemy 2 łyżki mąki z proszkiem do pieczenia. Masę odkładamy na godzinę w temperaturze pokojowej.
- Następnie po godzinie dodajemy 2 szklanki mąki i mieszamy. Otrzymujemy dość kleiste ciasto z którego formujemy (naoliwionymi rękoma) kulki małego orzecha włoskiego. Jeżeli ciasto jest bardzo klejące dosypujemy trochę mąki.
- Układamy kulki na blaszce (troszkę się spłaszczą ale tak ma być) i pieczemy 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 *C. Ciastka nie powinny się zrumienić.
- Po wystudzeniu łyżeczką wydrążamy w dolnej części ciastek, miejsce na pestki. Wydrążone środki kruszymy do miseczki i mieszamy je z nutellą lub dżemem ( gdyby masy brakło nadziewamy resztę połówek czekoladą wymieszaną z płatkami kukurydzianymi ).
- Nakładamy masę do ciastek i sklejamy połówki.
- Szklankę mleka rozlewamy do trzech miseczek w których rozpuszczamy barwniki, każdy osobno. Maczamy każdą brzoskwinkę w mleku z barwnikiem, każdą stronę w innym kolorze. Ciastka obtaczamy w drobnym cukrze. Pozostawiamy do wyschnięcia, następnie przechowujemy w zamkniętym pojemniku. Kilka listków zrobiłam z marcepanu jednak nie są konieczne.
- Ciastka są miękkie dopiero po kilku godzinach a najsmaczniejsze na drugi i trzeci dzień.
- Smacznego.
Bardzo fajne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńwyglądają uroczo i smacznie!
OdpowiedzUsuń