Jeżeli chcemy ją zrobić ze świeżej,gotujemy ją nieco twardszą al-dente,aby została jędrna.Przepis bardzo stary,przeczytałam go kiedyś na słoiku z majonezem i tak zostało że robię ją co jakiś czas.Zimą smakuje najlepiej :) polecam.
- 1 litrowy słoik fasolki szparagowej,jak nie mamy to dwa małe lub 1 kg świeżej fasolki
- 1 jabłko czerwone,bez gniazd nasiennych,pokrojone z skórką w kostkę
- 1 czerwona cebula obrana,drobno pokrojona
- 4 cienkie parówki,obrane i pokrojone w talarki
- 1 łyżka pokrojonego koperku
- 2 łyżki majonezu
- cukier,sól,pieprz do smaku
- 1 łyżeczka soku z cytryny
Fasolkę odcedzamy,przekładamy do miski,dodajemy pokrojoną cebulę,jabłko,parówki i koperek.Przyprawiamy do smaku,dodajemy majonez i dokładnie mieszamy.
Sałatkę przechowujemy w lodówce.Często podaję ją na przyjęcia i zawsze wszystkim smakuje.
Polecam :)
Świetna jest ta sałatka, jadłam kiedyś podobną.
OdpowiedzUsuńwygląda smacznie:)
OdpowiedzUsuń